czwartek, 16 maja 2013

Targi książki - plan na weekend

Aniu Moja Droga, 
Już jutro piątek, zacznie się weekend, czyli czas ciężkiej pracy, ale dla mnie też i przyjemności. Na jutro zaplanowałam zakupy w aptece - dziś po raz pierwszy dopadły mnie komary, trzeba się zabezpieczyć przed nimi, bo to będzie lato pod znakiem drapania, swędzenia i kąsania; suplementy diety dla mózgu, wspomagacz koncentracji (SESJA) nadchodzi. Pewnie wybiorę się też na zakupy "jedzeniowe". Muszę posprzątać, zrobić pranie i poszukać pracy. Miałam wysyłać CV, ale jakoś nie mogę się zebrać i poza tym jest jak dla mnie mało ofert, albo po prostu za słabo szukam. 
Na sobotę zaplanowałam naukę, zakupy i fryzjera, może jeszcze wieczorny spacer. W dzień po za wymuszonymi wyjściami na zewnątrz, nie ruszam się z domu. Odcinam się od komputera na cały dzień, no dobra wieczorem sprawdzę co mi potrzeba. O i jeszcze muszę ustawę ściągną.
I niedziela. To będzie mój dzień. Postanowiłam wybrać się na Stadion Narodowy na Targi Książki w Warszawie. Pojadę rano, na 10.00, by być po pierwsze na samym początku kolejki (to chyba jednak powinnam być tam na 9.00), by przejść wszystko jak najszybciej i wrócić do domu by się uczyć. Na targach mam zamiar wydać niewiele pieniędzy (planuję 100 zł- czy mi się uda, wątpię), może uda się zdobyć tytuły po okazyjnych cenach - choć nawet nie wiem czy są takie przewidziane. Postanowiłam kupić trzy książki:
1) książka o Kapuścińskim albo jakiś jego tytuł - lubię jego pisanie, sposób przedstawiania świata;
2) Nasz mały PRL czyli książka o życiu w rzeczywistości PRL w XXI wieku, na warszawskim Ursynowie;
3) książkę w języku angielskim - dowolną, choć wolałabym coś co mi się spodoba.

Mam zamiar obejść jak najwięcej się da, w tym tę część z książkami akademickim. Może uda mi się kogoś znanego spotkać? 
Plan jest  i muszę go wypełnić. Z tego co tu napisałam widzę, że nauki jakoś nie planuję szczegółowo, a to ona powinna być najważniejsza. Dam radę i jutro zrobię szczegółowy plan. 

Nie wiosna będzie z nami Aniu.

Twoja przyjaciółka 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz